Jest to tradycyjne alzackie danie, typowo wiejskie. Pierwotnie flammkuchen były pieczone w piecu chlebowym, a przygotowując je jednocześnie sprawdzano temperaturę pieca, który po rozpaleniu ognia był zbyt gorący, by przystąpić do delikatnej czynności, jaką było pieczenie chleba. Flammkuchen oznacza właśnie “pieczona w ogniu”, jest to związane z faktem, iż podczas pieczenia w piecu, płomienie dochodziły do brzegów ciasta, pozłacając je.
Jest to bardzo pyszne danie, niby tarta lub pizza z boczkiem, śmietaną i cebulką. Od siebie dodałam jeszcze ser żółty.
Składniki:
Na ciasto:
Na warstwę wierzchnią:
Przygotowanie
Składniki na ciasto wsypujemy do miski i wyrabiamy na gładko. Ciasto dzielimy na dwoje, rozwałkowujemy cienko, wykładamy na natłuszczonej formie (albo dwóch, jeśli są małe). Cebulę kroimy w krążki, boczek w kostkę – wykładamy na ciasta. Śmietanę przyprawiamy solą i pieprzem, dodajemy część startego żółtego sera i mieszamy. Zalewamy tym sosem składniki na ciastach. Resztę sera rozsypujemy po górze. Ciasta wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy ok 25 min.
Karkówka w marynacie BBQ z piekarnika to pomysł na pyszne, domowe danie w amerykańskim stylu.…
Rolada z kurczaka nadziewana pieczarkami i papryką to danie, które łączy soczyste mięso i aromatyczny…
Masz ochotę na sernik, który zawsze wychodzi i robi wrażenie na gościach? Ten sernik łaciaty…
Kiełbasa zapiekana w jajku to pomysł na sycące i niezwykle proste danie, które przygotujesz bez…
Ciasto jogurtowe ze śliwkami to jeden z tych wypieków, które zawsze się udają i zachwycają…
Tosty z gofrownicy to szybki sposób na pyszne i sycące danie, które można przygotować zaledwie…