Dzisiaj przepis na mini calzone, czyli drożdżowe pierożki z farszem pieczarkowo-oliwkowym podane z salsą pomidorową. Jest to pierwsza potrawa, którą przygotowałam z tunezyjską oliwą z oliwek “Riviere d’Or”, także w przepisie połączyłam kuchnię włoską, meksykańską i tunezyjską, co jednak nie spowodowało żadnej dysharmonii, potrawa jest bardzo smaczna. Polecam.

Składniki:

Ciasto:

450 g mąki pszennej
łyżeczka soli
opakowanie drożdży suchych
2 łyżki oliwy z oliwek extra virgine
250 ml ciepłego mleka

Nadzienie:

cebula
2 ząbki czosnku
250 g pieczarek
200 g czarnych oliwek
oregano
sól i pieprz
220 g parmezanu lub innego twardego sera

Salsa:

2 pomidory
cebula
2 ząbki czosnku
świeża natka pietruszki
kolendra suszona
sól, pieprz czarny świeżo zmielony, pieprz cayenne
2 łyżki oliwy z oliwek extra virgine
łyczka cukru

Przygotowanie
Przygotowujemy ciasto. Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy sól i suche drożdże. Do mąki wlewamy mleko i oliwę. Ciasto wyrabiamy przez około 5-10 minut. Pozostawiamy w misce do wyrośnięcia na ok. 1,5 h (najlepiej przykryte ściereczką w ciepłym miejscu). W tym czasie przygotowujemy farsz: pieczarki i cebulę kroimy w kostkę. Podsmażamy je na patelni razem z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Odstawiamy o wystygnięcia. Oliwki kroimy w plasterki, ser ścieramy na tarce. Składniki łączymy ze sobą i przyprawiamy. Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na grubość ok 5 mm. Następnie wykrawamy szklanką koła, do każdego nakładamy farsz i lepimy pierożki. Układamy je na blasze wyłożonej papierem, smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy oregano. Pieczemy przez ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni.
W tym czasie przygotowujemy salsę. Pomidory spażamy i obieramy ze skórki. Następnie kroimy w drobną kostkę. Czosnek i cebulę drobno siekamy. Składniki łączymy, następnie salsę przyprawiamy, polewamy oliwą i dodajemy drobno posiekaną natkę pietruszki. Nakładamy do małych miseczek.

Kilka słów o oliwie z oliwek “Riviere d’Or”

Opis produktu:
Jest to oliwa wykonana z oliwek najwyższej jakości, rosnących w gajach oliwnych położonych na słonecznych wzgórzach i równinach Tunezji, jest otrzymywana w procesie tłoczenia na zimno, w celu zachowania naturalnego aromatycznego charakteru.

Moja opinia:
Mogę potwierdzić, że oliwa jest dobrej jakości. Ma intensywny smak oraz zapach, dzięki czemu stanowi idealne uzupełnienie różnego rodzaju potraw. Ponadto jej cena jest niska w porównaniu z oliwami z oliwek extra virgine innych firm.

Uwaga!
Specjalnie dla czytelników bloga przygotowaliśmy z firmą Tunispol promocję.
Każdy, kto zamówi oliwę w Sklepie Internetowym otrzyma rabat wysokości 10 %. Wystarczy wpisać przy zamówieniu kod: EPK10