Paszteciki drożdżowe z mięsem mielonym to pyszna przekąska, którą można podać na imprezie albo wziąć ze sobą jako lunch do szkoły czy pracy. Wychodzą miękkie i puszyste, a robi się je stosunkowo szybko, nie licząc czasu jaki trzeba poświęcić na wyrośnięcie ciasta. Smakują wyśmienicie zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Składniki na paszteciki drożdżowe z mięsem mielonym:
Ciasto:
-
- 450 g mąki pszennej
-
- 250 ml wody
-
- opakowanie drożdży suchych (8 g) lub 25 g drożdży świeżych
-
- pół łyżeczki cukru
-
- pół łyżeczki soli
-
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Farsz:
-
- 0,5 kg mięsa mielonego (dałam z łopatki wieprzowej)
-
- 2 duże cebule
-
- łyżka ketchupu
-
- sól, pieprz, ostra papryka
Dodatkowo: jajko do posmarowania
Przygotowanie
Świeże drożdże rozkruszamy do miseczki, dodajemy łyżkę mąki i cukier, oraz około 1/3 szklanki ciepłej (ale nie gorącej) wody. Zaczyn dokładnie mieszamy i odstawiamy (najlepiej w ciepłe miejsce) na około 15 minut, aż drożdże zaczną „pracować”. Jeśli mamy suche drożdże pomijamy ten krok.
Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy sól, suche drożdże lub wyrośnięty zaczyn z drożdży. Do mąki wlewamy resztę wody i oliwę. Ciasto wyrabiamy, aż będzie gładkie i elastyczne. Pozostawiamy je w misce przykrytej ściereczką w ciepłym miejscu (zimą ciasto najlepiej umieścić koło grzejnika), aż podwoi swoją objętość, czyli na około godzinę.
W tym czasie przygotowujemy farsz. Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na rozgrzanym oleju razem z mięsem mielonym. Odstawiamy na chwilę do wystudzenia. Następnie miksujemy blenderem na gładką masę. Dodajemy ketchup i przyprawy do smaku. Mieszamy dokładnie.
Wyrośnięte ciasto przekładamy z miski na stolnicę i krótko wyrabiamy (w razie potrzeby podsypujemy mąką). Ciasto dzielimy na trzy części. Każdą część rozwałkowujemy na długi prostokąt grubości około 0,5 cm. Na prostokąty wykładamy farsz i rozsmarujemy równomiernie, zostawiając wolne brzegi. Ciasto zwijamy w rulon. Następnie rulon kroimy ostrym nożem w poprzek co około 5 cm. Paszteciki przenosimy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia zachowując odstępy. Paszteciki nakrywamy ściereczką i zostawiamy na około 20 minut, aby podrosły. Następnie smarujemy je roztrzepanym jajkiem, można też posypać sezamem albo innymi ziarnami. Podrośnięte paszteciki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 30 minut, aż nabiorą ładnego złotego koloru.
Zostaw odpowiedź