Paszteciki z kapustą i grzybami to pyszna przekąska na święta Bożego Narodzenia, ale i nie tylko. Są tak pyszne, że mogłabym je zajadać przy każdej okazji. Drożdżowe kapuśniaczki z kapustą kiszoną, suszonymi grzybami i pieczarkami są bardzo mięciutkie i puszyste. W błyskawicznym tempie znikają ze stołu, a dzieci za nimi przepadają. Są idealną przystawką do czerwonego barszczu.
Składniki na paszteciki z kapustą i grzybami (około 30 dużych sztuk):
- 500 g mąki pszennej
- 25 g świeżych drożdży
- 200 ml mleka
- 1/4 szklanki oleju
- 1 jajko
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
Farsz:
- 400 g kiszonej kapusty
- 1 duża cebula
- 250 g pieczarek
- 20 g suszonych grzybów
- po kilka ziaren ziela angielskiego i liści laurowych
- sól, pieprz do smaku
Ponadto:
- kminek, mak lub sezam do posypania pasztecików (można pominąć)
- 1 jajko do posmarowania ciasta
Przygotowanie
Suszone grzyby zalewamy wodą i zostawiamy na kilka godzin. Następnie grzyby gotujemy w wodzie, w której się moczyły przez około 15 minut. Odcedzamy zachowując oddzielnie wywar i grzyby. Grzyby kroimy w kostkę.
Kapustę płuczemy na durszlaku w zimnej wodzie, następnie mocno odciskamy. Kapustę przekładamy do garnka, ponownie zalewamy wodą, dodajemy pół łyżeczki soli, liść laurowy i ziele angielskie. Gotujemy ją około 40 minut na wolnym ogniu. Następnie odcedzamy i pozostawiamy do ostygnięcia. Kiedy kapusta ostygnie kroimy ją nożem na mniejsze kawałki.
Pieczarki i cebulę kroimy w kostkę. Oba składniki podsmażamy na patelni. Następnie dodajemy grzyby, wywar z grzybów oraz kapustę. Całość przyprawiamy solą i pieprzem i dusimy na patelni do momentu, aż nadmiar płynu wyparuje. Farsz odstawiamy do wystygnięcia.
Przygotowujemy ciasto. Drożdże rozkruszamy i mieszamy z cukrem, łyżką mąki i 1/4 szklanki ciepłego (ale nie gorącego) mleka. Rozczyn przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Do dużej miski przekładamy mąkę, jajko, sól, olej, i resztę ciepłego mleka. Dodajemy rozczyn i całość wyrabiamy, aby powstało gładkie ciasto. Jeśli ciasto będzie się zbyt lepić do ręki, podsypujemy je mąką.
Ciasto odstawiamy przykryte do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około godzinę. Powinno podwoić swoją objętość.
Następnie ciasto przekładamy z miski na stolnicę i krótko wyrabiamy (w razie potrzeby podsypujemy mąką). Ciasto dzielimy na trzy części. Każdą część rozwałkowujemy na prostokąt grubości około 0,5 cm. Na prostokąty wykładamy farsz i rozsmarujemy równomiernie, zostawiając wolne brzegi. Ciasto zwijamy w rulon. Następnie rulon kroimy ostrym nożem w poprzek co około 5 cm. Paszteciki przenosimy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia zachowując odstępy. Paszteciki nakrywamy ściereczką i zostawiamy na około 20 minut, aby podrosły. Następnie smarujemy je roztrzepanym jajkiem i posypujemy sezamem albo innymi ziarnami. Podrośnięte paszteciki pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 25 minut, aż nabiorą ładnego złotego koloru.
Zostaw odpowiedź