Gulasz jest ostry, naprawdę ostry. Tak ostry, że nie byłam w stanie go zjeść. Za to mojej większej połówce tak bardzo smakował, że sam zjadł cały garnek i do tej pory wspomina go z rozrzewnieniem. Jeśli jednak wolicie coś mniej ostrego dodajcie pół papryczki pepperoni zamiast trzech. Składniki:
- ok 150 g fasolki mung
- 300 g karkówki
- cebula
- 3 różnokolorowe papryczki pepperoni
- łyżeczka czosnku niedźwiedziego
- pieprz zielony
- sól morska
Przygotowanie
Fasolkę namaczamy na noc i gotujemy w tej samej wodzie. Odstawiamy. Mięso kroimy w kostkę i podsmażamy z obu stron. Dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę. Czekamy aż się zarumieni, następnie wlewamy ok. szklankę wody i dusimy karkówkę do miękkości. Następnie dodajemy papryczki pokrojone w kostkę i przyprawy. Kiedy i papryczki zmiękną, dodajemy ugotowaną fasolę i gotujemy jeszcze ok. 2 minut. Ew. można jeszcze podlać gulasz wodą, jeśli zrobi się zbyt gęsty.
Zostaw odpowiedź