Przepis na pyszne, mięciutkie pierogi z farszem z mięsa mielonego i pieczarek. Dawno takich dobrych nie jadłam. Często mogłabym takie jeść, niestety nie mam cierpliwości do ich lepienia 😉 Podziwiam osoby, które potrafią zrobić ponad sto malutkich, kształtnych pierożków, ja do wykrawania ciasta wzięłam największą szklankę jaką miałam 😛
Składniki (na ok 40 dużych pierogów):
Ciasto:
• 350 g mąki pszennej
• duża szczypta soli
• 180 ml wrzątku
• łyżka oleju
Farsz:
• 500 g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego
• 150 g pieczarek
• niewielka cebula
• jajko
• sól, pieprz
•masło
Przygotowanie
Przygotowujemy farsz: pieczarki oczyszczamy i kroimy na drobne kawałki. Cebulę obieramy i również drobno siekamy. Cebulę podsmażamy na maśle, dodajemy mięso mielone. Od czasu do czasu mieszamy. Po jakiś pięciu minutach dodajemy pieczarki i podsmażamy, aż odparuje z nich sok. Farsz doprawiamy, a kiedy ostygnie dodajemy do niego jajko i mieszamy. U mnie niektóre kawałki mięsa były zbyt duże, dlatego farsz wytłukłam tłuczkiem do ziemniaków.
Zbieramy się za ciasto: mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i olej. Wodę podgrzewamy, aby była dość ciepła, ale nie gorąca. Zagniatamy ciasto przez kilka minut. W razie konieczności podsypujemy mąką. Ciasto odstawiamy na pół godziny. Następnie dzielimy je na dwie części, które kolejno rozwałkowujemy na cienki placek. Pamiętamy, żeby najpierw obsypać stolnicę mąką. Z ciasta szklanką wykrawamy kółka. Na środek każdego nakładamy farsz, następnie brzegi dokładnie zlepiamy (ja dla pewności dociskam je jeszcze widelcem – wychodzi ładny wzorek :)) W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę. Pierogi wkładamy do wrzątku partiami i gotujemy około minutę od momentu wypłynięcia na powierzchnię (chyba, że zrobiliśmy je z grubego ciasta, wtedy trochę dłużej). Odławiamy je łyżką cedzakową.
Gotowe pierogi podałam z podsmażoną cebulką i roztopionym masłem.
Zostaw odpowiedź