Ziemniaczane kluski kładzione są mięciutkie i bardzo puszyste za sprawą ubitych białek dodanych do masy. Świetnie sprawdzą się jako dodatek do obiadu np. do sosu czy pieczonego mięsa z surówką lub samodzielne danie z okrasą z boczku lub cebuli. Kluseczki najlepiej smakują na świeżo od razu po ugotowaniu, ale można je też odgrzać w mikrofalówce. Powstają z czterech podstawowych składników, które zawsze mamy w swoim domu.
Kluski kładzione nie wymagają też zbyt wiele pracy – wystarczy ugotowane ziemniaki wytłuc na gładką masę, dodać resztę składników i wymieszać. Następnie odrywamy łyżką kawałki masy i wrzucamy na gotującą wodę.
Składniki na ziemniaczane kluski kładzione (3-4 porcje):
- 0,5 kg ziemniaków
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki pszennej typ 450 lub 500
- pół łyżeczki soli
Przygotowanie
Ziemniaki obieramy i gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Odcedzamy i jeszcze ciepłe tłuczemy tłuczkiem do ziemniaków, mielimy w maszynce do mięsa lub przeciskamy przez praskę. Odstawiamy do wystudzenia. Białka oddzielamy od żółtek. Białka ubijamy na najwyższych obrotach miksera na sztywno. Do masy ziemniaczanej dodajemy żółtka, mąkę i sól. Mieszamy do połączenia się składników ręką albo za pomocą łyżki. Następnie dodajemy białka i jeszcze raz mieszamy.
W dużym garnku zagotowujemy wodę z odrobiną soli. Zmniejszamy palnik, aby woda tylko lekko bulgotała. Na wodę wrzucamy łyżką dość duże kawałki ciasta, po wypłynięciu gotujemy je około 1 minuty i wyławiamy łyżką cedzakową. Łyżkę od czasu do czasu zanurzamy w wodzie, aby ciasto się do niej nie kleiło. Kluski gotujemy partiami po około 15. Pilnujemy, żeby ich zbyt długo nie gotować, gdyż wtedy się rozpadną.
bardzo smaczne i mięciutkie kluseczki! Poszły na słodko ! Polecam!