Ciasto Wiosenny Zalotnik jest bardzo pyszne, efektowne, wysokie i podzielne. Nie tylko wybornie smakuje, ale również pięknie wygląda, będzie więc ozdobą niejednego stołu. Sprawdzi się na każdej większej lub mniejszej uroczystości w sezonie na truskawki. Poza sezonem można wykorzystać inne owoce np. brzoskwinie z puszki.
Jak przygotować ciasto Wiosenny Zalotnik
Rozpoczynamy od przygotowania biszkoptu, gdzie najważniejszą kwestią jest dobre ubicie jajek. Masa jajeczna musi być jasna i puszysta, wtedy mamy pewność, że biszkopt będzie mięciutki i ładnie wyrośnie. Kiedy biszkopt będzie się piekł, rozpuszczamy galaretki truskawkowe i odstawiamy do wystygnięcia. Tężejącą galaretkę wylewamy na ostudzony biszkopt. Przygotowujemy krem straciatella. Ubijamy śmietanę, dodajemy cukier, jogurt, żelatynę i rozdrobnioną czekoladę. Krem wykładamy na ciasto, posypujemy białą czekoladą i gotowe.
Jak przechowywać ciasto Wiosenny Zalotnik?
Po przygotowaniu ciasta, blaszkę nakrywam szczelnie folią aluminiową i wkładam do lodówki. Ciasto można przechowywać w lodówce przez kilka dni. W mojej lodówce, w która jest nastawiona na 1 stopień C pewnie wytrzymałoby nawet tydzień, ale oczywiście nigdy tyle by nie dotrwało, bo zdążymy je zjeść wcześniej.
Składniki na Ciasto Wiosenny Zalotnik:
Biszkopt:
- 3 jajka rozmiar L
- 90 g mąki pszennej typ 450 lub 500 (2/3 szklanki)
- 60 g cukru (5 łyżek)
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Truskawki z galaretką:
- 500 g truskawek
- 2 opakowania galaretki truskawkowej
- 500 ml wody
Krem Straciatella:
- 330 ml śmietany 30%
- 200 ml jogurtu naturalnego gęstego
- czubata łyżka żelatyny
- pół szklanki wody
- 100 g czekolady gorzkiej
- 3 łyżki cukru
Dodatkowo do posypania: tabliczka białej czekolady lub płatki migdałów
Poncz: pół szklanki wody wymieszane z sokiem z połowy cytryny albo pół szklanki zaparzonej herbaty np. mięta z pomarańczą
Przygotowanie
Najpierw przygotowujemy biszkopt. Jajka (wyjęte wcześniej z lodówki, aby były w temperaturze pokojowej) wbijamy do miski i ubijamy na wysokich obrotach miksera na jasną i puszystą masę przez około 10 minut. Pod koniec ubijania dodajemy cukier. Następnie, cały czas ubijając na mniejszych obrotach wsypujemy powoli przesianą mąkę pszenną wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciasto wylewamy na blaszkę (moja ma wymiary 24×24 cm), której dno wykładamy papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 C. Pieczemy około 15 minut (do suchego patyczka) w trybie góra-dół. Ciasto studzimy przy lekko uchylonych drzwiczkach piekarnika. Następnie wyjmujemy z piekarnika i ostudzony biszkopt nasączamy sokiem z cytryny wymieszanym z wodą lub herbatą.
Galaretki rozpuszczamy w 0,5 litra gorącej wody i odstawiamy do wystudzenia. Z truskawek pozbywamy się szypułek, myjemy je i kroimy w kostkę. Truskawki wrzucamy do chłodnej, ale jeszcze płynnej galaretki. Galaretkę wkładamy na około 5-8 minut do lodówki, aby przyspieszyć proces tężenia. Kiedy zacznie tężeć, wylewamy ją ostrożnie na biszkopt. Całość wkładamy do lodówki.
Przygotowujemy krem. Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i odstawiamy do wystudzenia. Czekoladę rozdrabniamy w misie blendera lub ścieramy na tarce. Śmietanę prosto z lodówki ubijamy na wysokich obrotach miksera na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy cukier. Następnie zmniejszamy obroty miksera i dodajemy po łyżce jogurtu. Cienką strużką wlewamy zimną, ale jeszcze płynną żelatynę. Na koniec wsypujemy czekoladę.
Ciasto wyjmujemy z lodówki w wykładamy na nie krem. Całość wyrównujemy i posypujemy stratą czekoladą lub płatkami migdałów. Ciasto z powrotem wkładamy do lodówki na 2-3 godziny.
Zobacz inne przepisy na ciasta z truskawkami:
Ciasto Pani Zebra – pyszny jogurtowiec bez pieczenia
Truskawkowa Fantazja – ciasto bez pieczenia
Ciasto Książę z Bajki – biszkopt z kremem straciatella i truskawkami
Pyszne kruche ciasto z owocami i bezą
Czy zamiast jogurtu można dać mascarpone
Oczywiście, można.
Dziękuje . Jutro będę robić 😋🙂