Kompoty pamiętam z dzieciństwa, choć wtedy ich nie lubiłam. Z wiekiem natomiast coraz chętniej sięgam po naturalne smaki – w tym sezonie w mojej kuchni renesans przechodzą właśnie kompoty 😉
Składniki:
- 2 duże jabłka
- 3 gałązki rabarbaru
- 2-3 goździki (niekoniecznie)
- 2,5 l wody
- 4 łyżki cukru
Przygotowanie
Owoce myjemy. Rabarbar kroimy na mniejsze kawałki, jabłka obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w ósemki. Owoce przekładamy do garnka, dodajemy goździki, zalewamy wodą i zagotowujemy. Od momentu kiedy woda zacznie wrzeć, gotujemy ok 10 min, aż jabłka staną się miękkie. Na końcu kompot słodzimy. Mi najlepiej smakuje kompot ostudzony i odcedzony, gdyż rabarbar się rozwarstwia.
Ma cudowny kolor 🙂