Moskole to podhalańskie placki ziemniaczane, pierwotnie pieczone na blasze pieca kuchennego. Ich odmian jest naprawdę wiele – od czysto mącznych z dodatkiem sody czy drożdży, do takich z samymi ziemniakami. Spotkacie przepisy z dodatkiem jajka, kwaśnego mleka, albo bez tych składników. Można je upiec w piekarniku czy na suchej patelni. Podaję przepis, który mi osobiście najlepiej smakuje. Placki z gotowanych ziemniaków są delikatne i mięciutkie. Można podawać je zarówno na zimno, jak i na ciepło. Do ich przygotowania można wykorzystać ziemniaki po wczorajszym obiedzie, co jest dodatkowym plusem, gdyż nie musimy wyrzucać jedzenia.
Moskole podałam je z masłem czosnkowym i maślanką do popicia. Można je również zaserwować z bryndzą, sosem grzybowym czy skwarkami z cebulką.
Składniki na moskole (około 12 placków):
- 1 kg ziemniaków
- szklanka maślanki lub kwaśnego mleka (250 g)
- 2 szklanki mąki pszennej (około 400 g)
- sól, pieprz
- olej do smażenia (niekoniecznie)
Przygotowanie
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Odcedzamy je i tłuczemy na purée albo przeciskamy przez praskę. Ziemniaki odstawiamy do ostudzenia. Następnie dodajemy maślankę, mąkę oraz sól i pieprz. Zagniatamy odchodzące od ręki ciasto (w trakcie zagniatania można dosypać mąkę, jeśli ciasto zbytnio będzie się lepić). Ciasto formujemy w wałek, z którego odkrawamy plastry grubości około 1,5 cm. Rękami można jeszcze ukształtować pożądany owalny kształt. Placki pieczemy z obu stron na rozgrzanej patelni (ja smażyłam na oleju, ale można to zrobić również bez dodatku tłuszczu) na małym ogniu, aż się dobrze zarumienią. Jeśli smażymy je na oleju, po wyjęciu z patelni, odsączamy je na ręczniku papierowym.
Zostaw odpowiedź