Sałatka ogórkowa z curry, marchewką, papryką i cebulą jest pyszna, łagodna w smaku i kolorowa. Świetnie sprawdzi się jako dodatek do obiadu, burgera czy pieczonego mięsa. Każdemu daniu nada lekko orientalnej nuty za sprawą curry. Jeśli lubicie tą przyprawę, z pewnością zostaniecie fanami takiej sałatki. Zazwyczaj robię ją z dwóch porcji, aby chociaż kilka słoików dotrwało do zimy.
Jak zrobić sałatkę ogórkową z curry?
Dokładny przepis macie poniżej. Przy przygotowaniu sałatki przede wszystkim należy zadbać o dobrą jakość ogórków. Najlepiej, żeby były z własnego ogródka i czy od pewnego dostawcy, a nie te marketowe, które mają w sobie dużo nawozu.
Składniki na sałatkę ogórkową z curry (6 słoików po 1 l):
- 2,5 kg ogórków gruntowych
- 2 duże cebule
- 2 marchewki
- 2 papryki czerwone
- szklanka wody (szklanka ma 250 ml)
- 2/3 szklanki octu 10% (180 ml)
- pół szklanki oleju rzepakowego (120 ml)
- 3/4 szklanki cukru (150 g)
- 1,5 łyżki soli niejodowanej
- 2 łyżki curry
Przygotowanie
Wszystkie warzywa myjemy dokładnie. Marchew i cebulę obieramy ze skórki. Marchew ścieramy na tarce o średnich oczkach. Cebulę kroimy w piórka. Paprykę przekrawamy, pozbywamy się gniazd nasiennych, dzielimy na osiem części i kroimy w dość cienkie paski. Ogórkom odcinamy końcówki i kroimy nożem lub szatkownicą do warzyw w cieniutkie plastry.
Składniki przekładamy do wielkiej miski (lub dwóch mniejszych jak w moim przypadku :)) i zasypujemy solą. Mieszamy je dokładnie ze sobą, lekko ugniatając ręką. Odstawiamy na godzinę.
Składniki na zalewę, czyli wodę, cukier, ocet, olej i curry wkładamy do garnka i podgrzewamy do momentu jak zacznie wrzeć. Odstawiamy do wystudzenia.
Po godzinie ogórki z warzywami zalewamy 2/3 chłodnej (nie musi być całkowicie zimna) zalewy. Mieszamy dokładnie. Sałatkę przekładamy do wyparzonych wcześniej słoików do 2/3 wysokości. Do każdego słoika wlewamy jeszcze trochę pozostałej zalewy. Słoikom wycieramy ranty, aby były czyste i suche i zakręcamy je.
Ja pasteryzuję sałatkę „na sucho” czyli w piekarniku. Jest to prosty sposób, a jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby jakiś słoik się popsuł. Słoiki przekładam na blaszkę, tak by się nie stykały i wkładam do zimnego piekarnika. Nastawiam temperaturę na 130 C i pasteryzuję przez 20 minut w trybie góra-dół od momentu, kiedy piekarnik osiągnie ustawioną temperaturę. Następnie wyłączam piekarnik, uchylam drzwiczki i pozostawiam do przestygnięcia. Kiedy słoiki będą chłodne, nakrętki dokręcam, aby na pewno nic z nich nie wyciekało i słoiki odwracam do góry dnem na około 12 h. Następnie wkładam je do lodówki przynajmniej na 24 h.
Witam.Czy odlewamy powstałą wodę z wcześniej posolonych tych warzyw?
Skoro nie ma o tym mowy w przepisie, to znaczy, że nie 🙂