Calzone, czyli pizza w kształcie pieroga to pyszna włoska potrawa. Pierwszy raz natknęłam się na nią wiele lat temu w jednej z krakowskich restauracji i bardzo mi smakowała. Od tego czasu nie raz przygotowałam calzone samodzielnie eksperymentując z różnymi rodzajami farszu.
Składniki na calzone (3 pierogi):
Ciasto:
- 450 g mąki pszennej
- 250 ml wody
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżeczki drożdży suchych (8 g) lub 16 g świeżych
- pół łyżeczki cukru
- 2 łyżki oliwy z oliwek
Nadzienie:
- pół puszki kukurydzy
- 250 g pieczarek
- cebula czerwona
- około 100 g salami
- ser żółty
Sos:
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego, łyżka oliwy, 2 łyżki wody, suszone pomidory (przyprawa), pieprz ziołowy, bazylia, czosnek granulowany, zioła prowansalskie, sól, pieprz
Ponadto:
- jajko do posmarowania ciasta
- zioła prowansalskie
Przygotowanie
Świeże drożdże rozkruszamy do miseczki, dodajemy łyżkę mąki i cukier, oraz około 1/3 szklanki ciepłej (ale nie gorącej) wody. Zaczyn dokładnie mieszamy i odstawiamy (najlepiej w ciepłe miejsce) na około 15 minut, aż drożdże zaczną „pracować”. Jeśli mamy suche drożdże pomijamy ten krok.
Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy sól, suche drożdże lub wyrośnięty zaczyn z drożdży. Do mąki wlewamy resztę wody i oliwę. Ciasto wyrabiamy, aż będzie gładkie i elastyczne. Pozostawiamy je w misce do wyrośnięcia na ok. 1,5 h. Przykrywamy ściereczką (zimą ciasto najlepiej umieścić koło grzejnika).
W tym czasie pieczarki pokrojone w plastry podsmażamy na patelni z cebulą pokrojoną w piórka. Salami i ser żółty kroimy w plastry. Składniki na sos mieszamy ze sobą.
Po godzinie, kiedy ciasto podwoi swoją objętość, jeszcze raz krótko je wyrabiamy i dzielimy na 3 części (można więcej albo mniej, w zależności jak duże chcemy mieć pierogi). Następnie każdą część rozwałkowujemy na koło o grubości do 5 mm. Na połowę każdego koła nakładamy sos pomidorowy, kilka plastrów salami, pieczarki z cebulą oraz ser żółty. Ciasto zginamy w połowie i formujemy pieroga. Brzegi zwilżamy wodą i dobrze sklejamy. Odstawiamy na ok pół godziny do wyrośnięcia, następnie układamy na blasze. Smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy ziołami prowansalskimi. Pieczemy w temperaturze 200 C, aż do zarumienienia (około 45 minut).
Zostaw odpowiedź