Placki ziemniaczane z sosem myśliwskim to pyszne i bardzo sycące danie obiadowe. Jest to też bardzo tania wersja sosu myśliwskiego z pieczarkami i kiełbasą zamiast grzybów suszonych i dziczyzny, ale nie znaczy to, że nie jest smaczny. Nadaje się idealnie nie tylko do placków ziemniaczanych, ale również klusek śląskich, pyz czy makaronu.
Składniki na placki ziemniaczane z sosem myśliwskim (wychodzą około 4 duże placki):
- około 1 kg ziemniaków
- 2 jajka
- średnia marchew
- cebula
- 4 łyżki mąki pszennej
- sól
Na sos myśliwski:
- 250 g pieczarek
- 300 g kiełbasy
- 2 ogórki kiszone
- cebula
- szklanka bulionu
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- łyżka mąki
- sól, pieprz, papryka wędzona
Przygotowanie
Najpierw przygotowujemy sos. Można to zrobić nawet dzień wcześniej. Cebulę i kiełbasę kroimy w kostkę. Oba składniki podsmażamy na patelni. Po chwili dodajemy pokrojone w plastry pieczarki. Kiedy wszystkie składniki będą podsmażone, na patelnię wlewamy bulion. Całość dusimy na wolnym ogniu przez 10 minut. Po tym czasie dodajemy koncentrat pomidorowy, pokrojone w kostkę ogórki, przyprawy, a także rozmieszaną w 1/3 szklanki zimnej wody mąkę. Sos dusimy jeszcze kilka minut.
Przygotowujemy placki. Obraną marchew ścieramy na tarce o drobnych oczkach. Ziemniaki i cebulę ścieramy na miazgę w maszynce albo na tarce. Ziemniaki odcedzamy na sicie z nadmiaru wody. Pod sito podkładamy miskę. Następnie z miski zlewamy wodę, a na dnie powinna pozostać skrobia, którą dodajemy z powrotem do ziemniaków. Ziemniaki przekładamy do miski, dodajemy marchew, cebulę, jajka, mąkę i sól. Całość mieszamy dokładnie.
Na patelnię z rozgrzanym olejem nakładamy masę ziemniaczaną i rozsmarowujemy, aby utworzyć placek średnicy około 15-20 cm. Kiedy placek będzie usmażony na złoty kolor z jednej strony, łopatką delikatnie przekładamy go na drugą i również smażymy na złoty kolor. Jeśli nie radzimy sobie z przekładaniem placka na drugą stronę, można smażyć małe placuszki, również będzie pysznie.
Placek przekładamy na talerz, nakładamy na niego gorący sos i składamy na pół. Po wierzchu można polać śmietaną.
Zostaw odpowiedź