Budyniowiec na herbatnikach z cytrynową pianką to jedno z tych ciast, które przygotujesz bez pieczenia, a efekt zachwyci wszystkich domowników i gości. Połączenie delikatnej masy budyniowej z chrupiącymi herbatnikami i lekką, orzeźwiającą pianką cytrynową sprawia, że deser jest niezwykle smaczny i efektowny. Najlepiej smakuje dobrze schłodzony, dlatego warto przygotować go dzień wcześniej i zostawić w lodówce.

Z czym podawać budyniowiec na herbatnikach z pianką?
Budyniowiec najlepiej podawać dobrze schłodzony, prosto z lodówki. Doskonale smakuje:
z filiżanką kawy lub herbaty,
w towarzystwie domowej lemoniady,
z dodatkiem świeżych owoców sezonowych – malin, borówek czy truskawek.
To deser, który sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i na święta czy rodzinne uroczystości.

Budyniowiec na herbatnikach z cytrynową pianką
Składniki
Masa budyniowa:
- 750 ml mleka
- 100 g cukru
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 opakowanie budyniu waniliowego bez cukru
- 100 g masła
Pianka cytrynowa:
- 2 opakowania galaretki cytrynowej
- 250 ml wody
- 350 g jogurtu greckiego
Dodatkowo:
- około 360 g herbatników
Instrukcje
- Dwie szklanki mleka zagotuj z cukrem, cukrem waniliowym i masłem. W osobnej misce wymieszaj pozostałą szklankę mleka z mąką pszenną, mąką ziemniaczaną i proszkiem budyniowym. Cienką stróżką wlej mieszankę do gotującego się mleka i gotuj kilka minut, cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje. Odstaw do lekkiego przestudzenia.
- Na dnie blaszki ułóż warstwę herbatników. Rozprowadź masę budyniową i przykryj kolejną warstwą herbatników. Całość odstaw do wystudzenia.
- Galaretki rozpuść w 250 ml gorącej wody i odstaw do wystudzenia. Jogurt przełóż do miski i ubijaj przez 3-4 minuty. Następnie wlej cienką stróżką zimną, ale jeszcze płynną galaretkę. Ubijaj jeszcze chwilę, aż powstanie jednolita masa. Odstaw na 10 minut, aby pianka nieco zgęstniała.
- Rozsmaruj piankę na warstwie herbatników. Wstaw ciasto do lodówki na minimum 4–5 godzin, najlepiej na całą noc.
Zobacz przepisy na inne ciasta z nutą cytryny:
Zostaw odpowiedź