Bułeczki drożdżowe z owocami to bardzo smaczne, mięciutkie i puszyste bułeczki odrywane w sam raz na śniadanie lub podwieczorek. Przepis jest sprawdzony, niezawodny i zawsze się udaje. Takie słodkie bułki można przygotowywać cały rok z sezonowych owoców lub nawet z brzoskwiń z puszki czy owoców z kompotu. Ja tym razem do środka dałam śliwki.
Składniki na bułeczki drożdżowe z owocami (około 27 sztuk – 3 blaszki):
- 50 g świeżych drożdży
- 250 ml mleka (szklanka)
- 650 g mąki pszennej typ 450 lub 500 (około 4 szklanki)
- 100 g masła
- 100 g cukru (pół szklanki)
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 jajka (+ jeszcze jedno do posmakowania bułeczek)
Owoce:
- 600 g owoców (śliwek, brzoskwiń, jabłek, jagód, wiśni, malin itd.)
- 2 łyżki cukru
- łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie
Drożdże rozkruszamy do miseczki, dodajemy po łyżce mąki i cukru, oraz około 1/3 szklanki ciepłego (ale nie gorącego) mleka. Zaczyn dokładnie mieszamy i odstawiamy (najlepiej w ciepłe miejsce) na około 15 minut, aż drożdże zaczną „pracować”. Masło rozpuszczamy w rondelku i odstawiamy do ostygnięcia. Do dużej miski przekładamy mąkę, cukier, sól, masło (nie musi być całkowicie wystudzone, ważne, żeby nie było gorące), wbijamy jajka, dodajemy resztę ciepłego mleka i wyrośnięty rozczyn z drożdży. Ciasto wyrabiamy ręcznie albo za pomocą miksera z hakiem, aż będzie gładkie i elastyczne. Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie i za bardzo klei się do dłoni, dosypujemy jeszcze odrobinę mąki. Miskę z wyrobionym ciastem nakrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok. 45 minut, aż podwoi swoją objętość.
Większe owoce takie jak jabłka czy śliwki kroimy na kawałki, pozbawiamy pestek lub gniazd nasiennych, posypujemy cukrem i mąką ziemniaczaną.
Wyrośnięte ciasto wyjmujemy z miski, ręcznie krótko wyrabiamy, następnie dzielimy je na 3 równe części. Następnie każdą część dzielimy jeszcze na 3. Z jednej takiej części formujemy 3 kuleczki. Każdą kulkę rozwałkowujemy albo spłaszczamy w dłoni na niewielki placek średnicy około 8-10 cm. Na środek każdego placka nakładamy po kilka kawałków owoców, następnie dokładnie zalepiamy brzegi i formujemy lekko spłaszczone kulki. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia zlepieniem do dołu, w dość niewielkich odstępach. Następnie nakrywamy je ściereczką i odstawiamy na około 30 minut do wyrośnięcia. Po tym czasie każdą bułeczkę smarujemy roztrzepanym jajkiem, blaszkę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 C i pieczemy przez około 25 minut, aż ładnie zbrązowieją. Po wyjęciu bułeczki studzimy i posypujemy cukrem pudrem.
Zostaw odpowiedź