Ciasto Zguba Łasucha to pyszny cytrynowy placek przełożony cytrynowym budyniem. Cytryny są w nim mocno wyczuwalne, więc jeśli macie ochotę na niebanalne połączenie słodko-kwaśnych smaków, to z pewnością coś dla was. Takie ciasto jest smaczne, orzeźwiające i rozpływa się w ustach.
Składniki na Ciasto Zguba Łasucha:
Ciasto cytrynowe:
- 260 g mąki pszennej typ 500 (2 szklanki)
- 250 g masła
- 4 jaja rozmiar L
- 180 g cukru (szklanka)
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- skórka otarta z 4 cytryn
- łyżeczka proszku do pieczenia
Krem budyniowy z cytryną:
- sok wyciśnięty z 3 cytryn + tyle wody, aby razem z sokiem było 700 ml
- 150 g masła
- 150 g cukru (2/3 szklanki)
- 50 g mąki pszennej (pół szklanki)
- 50 g mąki ziemniaczanej (pół szklanki)
Dodatkowo:
- 2 opakowania galaretki cytrynowej
- 600 ml wody
- 100 g białej czekolady
Przygotowanie
Przygotowujemy ciasto. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Miękkie masło ucieramy mikserem, stopniowo dosypując cukier. Następnie dodajemy po jednym jajku, a potem sok z cytryny. Cały czas miksując dodajemy mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i startą skórkę z cytryny. Miksujemy do połączenia się składników. Ciasto wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (moja ma wymiary 24×24 cm) i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 C. Pieczemy około 30 minut (do suchego patyczka) w trybie góra-dół. Upieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika i pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Zimne ciasto przekrawamy na dwa równe blaty.
Przygotowujemy masę budyniową. Pół litra wody z sokiem z cytryny zagotowujemy z cukrem. Resztę soku mieszamy (najlepiej trzepaczką) z mąkami. Gotową mieszankę wlewamy do gotującego się soku. Całość energicznie mieszamy do czasu, aż budyń się zagotuje i zgęstnieje. Gorący budyń przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do wystudzenia.
W tym czasie galaretki rozpuszczamy w 600 ml gorącej wody i odstawiamy do wystudzenia.
Masło, które powinno być w temperaturze pokojowej, ucieramy mikserem, aż stanie się puszyste. Do masła dodajemy po kilka łyżek zimnego budyniu, cały czas ucierając do powstania jednolitej masy. Sporą łyżkę masy odstawiamy, resztę dzielimy na pół.
Połowę masy wykładamy na spodnią część ciasta (najlepiej, żeby było w blaszce do pieczenia). Na to wylewamy ostrożnie tężejącą galaretkę. Całość wkładamy do lodówki na około pół godziny, aby galaretka całkowicie stężała. Po tym czasie na galaretce rozsmarowujemy drugą połowę masy i nakrywamy pozostałym blatem ciasta. Wierzch smarujemy łyżką masy, która wcześniej odstawiliśmy. Posypujemy startą czekoladą. Ciasto odkładamy do lodówki na kilka godzin. Najlepsze jest na drugi dzień po upieczeniu.
Zostaw odpowiedź